Saturday 22 October 2011

Kaszka kukurydziaszka

Proste szybkie śniadanie dla malucha i dla tych co lubią takie kaszki. Ja lubię więc zajadamy we dwójkę, a od czasu do czasu i tata dołączy.

KASZKA KUKURYDZIASZKA


1/2 szklanki polenty/drobnej kaszki kukurydzianej (najlepiej błyskawicznej)
2 szklanki wody
łyżka rodzynek albo żurawin
po łyżce gęstej śmietany lub creme fraiche (mój wybór bo wolę jej kwaskowy smak) dla każdego

  1. Po gwałtownej pobódce jaką nam sprawiło kochane potomstwo powoli udajemy się do kuchni.
  2. Do niedużego garnka wsypujemy kaszkę z rodzynkami, zalewamy wodą, doprowadzamy do wrzenia.
  3. Zmniejszamy gaz do minimum i gotujemy ok 3min czyli aż zawartość garnka zgęstnieje ale nie do konsystencji betonu. Czasem trzeba dodać wode bo kaszka miewa charakter i potrafi bezczelnie zgęstnieć szybciej niż my zdążymy się obudzić. Grunt, żeby gotowała się na małym ogniu co gwarantuje nieprzypalalność przez ok 10min.
  4. Szybko nakładamy kaszkę do misek i mieszamy ze śmietaną.
  5. Nakrywamy do stołu dopiero teraz, bo kaszka musi trochę przestygnąć a my musimy dogonić Malca, który zdążył zapomnieć, że jest głodny.
  6. Ja lubię polać sobie moją porcję syropem klonowym lub po prostu posypać cukrem
wychodzą porcje zwykle 2 w zależności od apetytu
jeśli kaszki zostanie można ją schłodzić w lodówce pod folią - stężeje wtedy na tyle że można ją kroić w kostkę i podać następnego dnia jako przekąskę :)


Jak widać jest to wersjadla tych co nie lubią mleka - ci co lubią mogą zamiast wody użyć mleka zwykłego, koziego czy sojowego, wtedy kaszka wychodzi delikatniejsza i bardziej kremowa ale UWAGA
gotując trzeba ją nieustannie mieszać żeby nie wykipiała lub się nie przypaliła!

No comments:

Post a Comment